
Bugatti Brouillard - Jak żaden inny
Bugatti Automobiles po ponad dwudziestu pięciu latach od przejęcia przez koncern Volkswagena i prawie czterech latach od połączenia z chorwackim Rimac Automobili przechodzi do ofensywy w najbardziej ekskluzywnej, samochodowej niszy. Mowa o unikatowych autach budowanych na specjalne zamówienie, z myślą o których powołano do życia usługę Programme Solitaire.
Daleko idące indywidualizacje i przygotowywanie aut według życzeń klientów nie jest dla Bugatti oczywiście niczym nowym. Od lat tego typu potrzebami opiekował się program Bugatti Sur Mesure, a swego czasu markę udało się nawet namówić na budowę unikatowego modelu La Voiture Noire. Tym razem francuski zakład idzie o krok dalej: zupełnie nowa usługa Programme Solitaire to oferta skierowana do najbardziej zamożnych i wymagających kolekcjonerów Bugatti. To właśnie dla nich będą budowane unikatowe samochody, domyślnie w pojedynczych egzemplarzach. Pierwszym z nich jest coupe o nazwie Brouillard, które zostanie pokazane publicznie podczas tegorocznego Monterey Car Week w Kalifornii, zaplanowanego na dni od ósmego do siedemnastego sierpnia z kulminacją w postaci konkursu elegancji Pebble Beach.

Brouillard, po francusku "mgła", to imię ulubionego konia Ettore Bugatti'ego. Zielony samochód zdobią sylwetki koni na drzwiach i fotelach oraz rzeźba końskiej głowy w dźwigni zmiany biegów. Unikatowe auto bazuje na roadsterze W16 Mistral, po którym odziedziczyło przednie i tylne świata. Cała reszta jest zupełnie nowa: od felg, poprzez elementy aerodynamiczne, szklany dach, duże wloty powietrza do silnika oraz dwie pary ustawionych pionowo końcówek wydechu. Brouillard zasila poczwórnie turbodoładowane W16 o pojemności prawie ośmiu litrów, mocy 1600 koni mechanicznych i maksymalnym momencie obrotowym 1600 niutonometrów. Napęd na obie osie przenosi dwusprzęgłowy automat o sześciu przełożeniach. Osiągi: od zera do setki w 2,5 sekundy i prędkość maksymalna ograniczona do skromnych 380 kilometrów na godzinę.

Właścicielem modelu Brouillard został zapalony kolekcjoner wszystkiego, co wyszło z rąk rodziny Bugatti: od współczesnych i przedwojennych samochodów (pierwsze automobile marki powstały w 1909 roku, Ettore Bugatti zmarł w 1947 roku w wieku sześćdziesięciu pięciu lat), poprzez rzeźby z brązu Rembrandta po meble, które od 1880 roku produkował Carlo Bugatti, ojciec Ettore i Rembrandta. Brouillard otwiera Programme Solitaire i daje do zrozumienia, że Bugatti nie pożegnało się jeszcze z poczwórnym W16, które rozwijało przez ponad dwadzieścia lat (w nowym modelu Tourbillon, następcy Chirona, instalowane będzie zupełnie nowe, wolnossące V16). Marka informuje jednocześnie, że każdego roku będzie budowała maksymalnie dwa samochody w ramach Programme Solitaire. Ile to wszystko może kosztować? To tajemnica zachowana między fabryką i klientem.
Źródło/zdjęcia: Bugatti Automobiles Bugatti Brouillard na forumBugatti Brouillard - prezentacjaSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum