Supersamochody 2008
Finisz roku 2008 stał pod znakiem wiekopomnych skutków globalnego kryzysu gospodarczego. Na szczęście we wcześniejszych miesiącach zdążyło pojawić się tyle fascynujących aut, ze zamknięcie ich w jednym zestawieniu było nie lada wyzwaniem. Ciężki bój zakończył się pełnym sukcesem - oto nasze zestawienie supersamochodów roku 2008:
KONCEPT/PROTOTYP ROKU


Wizjonerzy BMW byli w tym roku bardzo zajęci - najpierw pokazano imponujące M1 Hommage składające pokłony legendarnemu przodkowi, a potem zaprezentowano koncept GINA Light, w którym blachę porzucono na rzecz... rozciągającego się i zmieniającego kształt materiału. Z kłopotów finansowych wygrzebało się z kolei studio Bertone, które zaprezentowało plastyczne coupe BAT 11 nawiązujące do słynnej serii z lat pięćdziesiątych XX wieku.

To bez wątpienia jeden z najważniejszych samochodów roku. Gdy Lamborghini opublikowało jego pierwszą, właściwie nic nie mówiącą (poza "To nie tylko nowe Lamborghini - to nowy świat") zapowiedź zawrzało. Temperatura sięgnęła zenitu gry pojazd ujawnił się w całej okazałości - dostaliśmy od Włochów ogromne, 4-drzwiowe gran turismo! Nastroje nieco opadły gdy okazało się, że auto będzie mogło trafić do produkcji najszybciej za cztery lata, z w wariantach napędowych miałby znaleźć się... silnik wysokoprężny oraz hybryda.

Druga, obok Estoque, największa gwiazda salonu w Paryżu. Kosmiczny projekt powstał tylko po to, aby żyć w wirtualnym świecie gry Gran Turismo, w który jego wyimaginowany, elektryczny układ napędowy generował przeszło 750 KM. W rzeczywistości pojazd miał być tylko pustą skorupą. Potem jednak okazało się, że... GT jednak jeździ, a z jego trzewi przeraźliwie ryczy bliżej niezidentyfikowane, 550-konne V8. Jakby tego było mało niektórzy w PSA... widzieliby auto w produkcji!
NAJBRZYDSZE AUTO ROKU
Mansory działało w tym roku bardzo prężnie, a efekty wysiłków jego specjalistów zawsze spotykały się z wielkimi kontrowersjami. Największe wzbudził chyba Mercedes SLR - o ile nadwozie można jeszcze przełknąć, o tyle, co co stało się we wnętrzu auta woła o pomstę do nieba.

Brytyjczycy w minionym roku jeszcze silniej podkreślili potrzebę rynku na małe pędzidełka, których środowiskiem naturalnym byłyby tylko i wyłącznie tory wyścigowe. Obok maszynek spod znaku Ariela czy Caterhama stanął powyższy wynalazek. Jak twierdzą jego konstruktorzy auto miało przede wszystkim spełniać swoje funkcje, a nie wyglądać, bo potraktowano dosłownie.

Oto co może się zdarzyć, gdy w ręce grupy ogarniętej szaleństwem mechaników wpadnie niewinny Ford Mustang. Le mostre! Na pocieszenie pozostaje moc silnika - ponad 1000 koni mechanicznych!
NAJPIĘKNIEJSZE AUTO ROKU
Brytyjczycy podarowali światu w 2008 roku piękne, potężne coupe - zaprojektowanego przez studio Zagaro Continentala GTZ, którego produkcję ograniczono do zaledwie kilkunastu egzemplarzy.

Nowe Gallardo brylowało na tegorocznym salonie w Genewie. Odświeżona mechanika oraz nadwozie auta stworzyły obiekt pożądania i westchnień najwyższej klasy.

Na tej samej wystawie debiutowała również odsłonięta Alfa 8C, która zrobiła nie mniejsze wrażenie niż piękne coupe z wcześniejszego sezonu. Bella!
NAJSZYBSZY SAMOCHÓD ROKU
Niemieckie 9ff przeobraziło Porsche 911 nie do poznania, a moc prawie 990 KM pozwoliła na rozpędzenie się do 409 km/h. Pod koniec roku zadebiutowało jeszcze mocniejsze GT9R - teoretyczna prędkość maksymalna 415 km/h! Czekamy na potwierdzenie tego w rzeczywistości.

W tym roku nadszedł kred wieloletniej dominacji Brabusa w kategorii najszybszych limuzyn dopuszczonych do ruchu drogowego. Tunera pokonali koledzy po fachu z G-Power, którzy w listopadzie 750-konnym BMW M5 rozpędzili się do 367,4 km/h!

Bez wątpienia najgorętszym miejscem tego roku jeśli chodzi o udowadnianie, które auto sportowe jest najlepsze na torze, była północna pętla Nuerburgringu - Nordschleife. To tutaj pojawiały się prototypy najbardziej oczekiwanym modeli, tutaj wielką batalię toczyło Porsche z Nissanem GT-R, a przede wszystkim walczono o to, kto przejedzie całą trasę najszybciej. Niespodziewanie machiną, która wyciągnęła rekordowy wynik okazał się Viper ACR z czasem 7 minut i 22,1 sekund.
TOPLESS ROKU
Wszelki komentarz jest chyba zbędny.


Ferrari zmieniło politykę i będzie produkować auto "dla ludu" - kabrio/coupe California! Do najmniejszego autka w ofercie włoskiego koncernu w końcówce roku dołączyła również Scuderia Spider upamiętniający 16 tytuł mistrzowski Ferrari w Formule 1.

Oto najszybszy kabriolet świata. Bez dachu możemy rozpędzić się do 360 km/h, a twardy dach dostępny w zestawie pozwala na rozwinięcie skrzydeł i przekroczenie 400 km/h!
WYŚCIGOWE AUTO ROKU
Audi zdecydowało się w końcu na wykorzystanie potencjału szosowego R8 na torach wyścigowych, ale... nie do końca. Sam koncern nie będzie się nim ścigał, auto przeznaczono jedynie dla prywatnych zespołów i kierowców.

Peugeot mimo wszelkich starań nie mógł dotychczas pokonać w 24-godzinnym maratonie Le Mans znakomicie spisujących się aut Audi. Być może uda się to w sezonie 2009, w którym tajną bronią będzie prawdopodobnie hybrydowy 908...

Oszałamiający projekt Japończyków wieńczących całą serię konceptów inspirowanych ruchami płynów w naturze. Wygląda zjawiskowo, wyje przeraźliwie. Niestety nie wiadomo jeszcze czy Mazda zdecyduje się nim ścigać.
TUNING ROKU



Edo Competition przygotowało w tym roku kilka znakomitych pozycji, między innymi: tylnonapędowe, odchudzone Murcielago LP710-2, kompletny pakiet dla Ferrari Enzo, Gallardo SLE depczące po piętach fabrycznemu LP560 oraz... dopuszczone do ruchu drogowego Ferrari FXX!



9ff gustujące w pojazdach Porsche nie przebierało w środkach, dostaliśmy między innymi: 1120-konne GT9R, 1300-konnego Draxstera na bazie 911 oraz 900-konną Carrerę GT, a 987-konne GT9 rozpędziło się do 409 km/h. Aż strach pomyśleć co będzie dalej!

To się musiało w końcu stać - ktoś zaaplikował kompletny pakiet modyfikacji Veyronowi! Tym kimś okazał sie zakład Mansory konspirujący z szejkami z Abu Dhabi. Poza zmianami wyglądu i wnętrza sporo zmieniło się także za plecami kierowcy: pracujące tam W16 rozwija teraz ponad 1120 KM mocy!
ONE-OFF ROKU
Pierwszy efekt fabrycznego programu indywidualnych nadwozi Ferrari - tajemnicze SP1 na bazie F430 zaprojektowane przez studio Fioravanti.

Pierwsze dzieło Pininfariny pokazane publicznie po tragicznej śmierci Andrego Pininfariny. Za bazę posłużył Phantom Drophead.
LUKSUSOWE AUTO ROKU
Maybach modelem Landaulet powrócił do korzeni - stworzył limuzynę najwyższej klasy z... odkrytym przedziałem pasażerskim. Do pełni szczęścia barkuje jedynie luftu na wędkę, ZAZ 968 ją miał.

Do swych korzeni sięgnął również Betnely. Jego wielkie coupe nawiązuje nazwą do toru wyścigowego Brooklands, na którym z sukcesami w latach dwudziestych XX wieku startowały modele koncernu.

Rolls-Royce celuje w nową klientelę - najbogatszych tego świata, którzy nie chcą już być tylko wożeni, ale chcą prowadzić.
SPORTOWE AUTO ROKU
Już koncepcyjna Laguna Coupe wywołała wielkie ożywienie, a forma seryjne nie okazała się rozczarowująca.

Nowy Fiat 500 podbił Europę, więc jakże by mogło być inaczej w przypadku jego usportowionej wersji ze skorpionem na masce? Dla najbardziej wymagających przygotowano 160-konną wersję EsseEsse.

Coupe dla ludu powróciło. I to jeszcze jak!
SUPERSPORTOWE AUTO ROKU
Nowe Gallardo, nowy wygląd, nowa moc. I dyskretna zapowiedź Gallardo z napędem tylko na tył!

Nikt już nie jest bezpieczny - Amerykanie wiedzą już jak rodzić samochody sportowe z prawdziwego zdarzenia!

Oto, co dzieje się, gdy fabrycznemu tunerowi powierza się zadanie podrasowania tego, co zostało już podrasowane - oto najszybszy i najmocniejszy Mercedes, jaki był dotąd produkowany seryjnie.
ROZCZAROWANIE ROKU
Światowy kryzys dał się poważnie we znaki motoryzacji: drastycznie spadła sprzedaż nowych samochodów, wstrzymano produkcję w dziesiątkach fabryk, Honda wycofała się z Formuły 1 i ukatrupiła nową NSX, Subaru sensacyjnie wstrzymało swe starty w rajdach WRC, a BMW postawiło pod wielkim znakiem zapytania limuzynę na bazie konceptu CS. A w zamieszaniu tym Porsche ujawniło Panamerę... Hmmmm...
POZOSTAŁEOczywiście w roku 2008 działo się znacznie więcej: Lotus pokazał Evorę, najbardziej komfortowe auto w swojej historii, Nissan GT-R siał jeszcze większy popłoch niż w roku 2007, po kilku latach powrócił Veritas RS III, a do żywych wróciło studio nadwoziowe Touring. Najważniejsze auta, które nie zmieściły się w powyższych kategoriach, a wymagają wzmianki to (alfabetycznie):














Miniony sezon przyniósł także kilka elektryzujących zapowiedzi na rok 2009. Oto one (alfabetycznie):




























Przemysław Rosołowski, 04.01.2009